Wszystko dla Jezusa przez Maryję
Na czym polega to nabożeństwo - spyta może niejeden - że nazwano je doskonałym4 i że cieszy się tak powszechnym uznaniem? Na to odpowiem, że gruntowne poznanie istoty i ducha tego nabożeństwa wymaga przeczytania, przemyślenia i przemodlenia samego dzieła, i to nie raz, ale częstokroć. Powtórna lektura bynajmniej nie nuży, lecz pozwala coraz lepiej odkrywać niezrównany jego urok i wnikać coraz głębiej w jego przebogatą treść5.
Życiowa dewiza św. Ludwika Marii: Wszystko dla Jezusa przez Maryję tworzy zarazem osnowę całej książki. Święty jej autor doświadczył na sobie samym, jak czułej i macierzyńskiej opieki doznają od Maryi ci, którzy się Jej całkowicie oddali i dobrowolnie stali się Jej niewolnikami, by przez Nią dojść do Jej Boskiego Syna. Z niezrównanym zapałem stara się pobudzić jak najwięcej serc do coraz gorętszej miłości Matki Bożej. Otóż w książce tej przedstawia sposób na to, jak najłatwiej i najlepiej można się stać całkowitym i wiernym sługą Maryi oraz podaje powody, dla których warto to uczynić bez wahania.
Istota nabożeństwa św. Ludwika polega na całkowitym oddaniu się Najświętszej Dziewicy bez zastrzeżeń i ze wszystkim, czym człowiek jest i co posiada, na zupełną Jej własność, aby przez Nią całkowicie należeć do Chrystusa. To całkowite ofiarowanie się Najświętszej Dziewicy wymaga, abyśmy czynili wszystko dla Maryi, z Maryją i przez Maryję z myślą, aby wszystko lepiej i doskonalej czynić dla Jezusa, z Jezusem i przez Jezusa. W tym celu powinien człowiek przez uroczysty akt poświęcenia oddać się całkowicie w dobrowolną niewolę Najświętszej Dziewicy, składając Jej w darze nie tylko siebie samego, lecz także wszystko, co posiada, a więc wszystkie swe myśli, słowa i uczynki, wszystkie modlitwy i ćwiczenia pobożne, radości i bóle, a nawet wszystkie swe zasługi, słowem - wszystko bez zastrzeżeń, aby Maryja przyjęła tę ofiarę w swe niepokalane ręce i złożyła ją swemu Boskiemu Synowi na większą Jego chwałę. Nie wystarczy raz tylko w życiu uczynić taki akt całkowitego oddania się Matce Bożej.
4 Na zarzut tych, którzy twierdzą, że dzieło św. Ludwika de Montfort niesłusznie zatytułowano (rękopis Świętego jest bez tytułu): O doskonałym nabożeństwie do Najświętszej Maryi Panny, jakoby przedtem nie znano doskonałego nabożeństwa do Najświętszej Maryi Panny, należy odpowiedzieć, że dzieło to bynajmniej nie rości sobie pretensji, że ono pierwsze podaje doskonały sposób czci Matki Bożej. Sam św. Ludwik wylicza i zaleca różnorodne sposoby czci Najświętszej Dziewicy, jakie wykształciły się w ciągu wieków. Jednakże dzieło to podaje sposób czci Bogarodzicy, który bezsprzecznie doskonalszy jest od wszystkich innych, i dlatego słusznie może nosić tytuł O doskonałym nabożeństwie do Najświętszej Maryi Panny.
5 Częstą lekturę tego dzieła zaleca także o. Faber w swej przedmowie do tłumaczenia angielskiego. Podobną zachętę znajdujemy w dziele kardynała Vaughan'a pt. Derjunge Priester (Mlody kaplan). W gorących słowach zaleca on młodym kapłanom, by obrali sobie Maryję za Matkę w swym życiu kapłańskim i rozważali pilnie dzieło św. Ludwika: Czytaj dzieło św. Grigniona O doskonalym nabożeństwie do Najświętszej Maryi Panny. Niech ci sluży do rozmyślań, nie wypuszczaj go z rąk przez całe życie i polecaj je tym, którzy zdolni są je zrozumieć.